W sąsiedztwie przystanku PKM Niedźwiednik można już oglądać dwa nowe murale poświęcone zmarłemu w 2023 r. gdańskiemu pisarzowi Pawłowi Huelle, który w budowie linii PKM widział realizację swojego dziecięcego marzenia o odbudowie „umarłej linii kolejowej” – jak ją opisywał w „Weiserze Dawidku”. Lokalizacja muralu jest nieprzypadkowa, gdyż w jej pobliżu znajduje się przepust pod nasypem kolejowym, w którym zaginął książkowy Dawidek.
Tworzące jedno wspólne dzieło 2 murale powstały pod południowym przyczółkiem wiaduktu obok przystanku PKM Gdańsk Niedźwiednik, przy ul. Słowackiego w Gdańsku na 2 dużych ścianach (ok. 10 x 7 m), z łatwym dojściem od ul. Słowackiego, a także od terenów rekreacyjnych przy pobliskim zbiorniku wodnym.
Wybraliśmy to miejsce ze względu na jego bliskie związki z historią opisywaną przez Pawła Huelle w „Weiserze Dawidku” – niedaleko jest opisywany w powieści kościół i cmentarz brętowski, a dosłownie 100 m dalej w kierunku Brętowa znajduje się przepust pod nasypem kolejowym, w którym zaginął książkowy Dawidek. Jak dodamy do tego widoczny z przystanku Gdańsk Niedźwiednik – patrząc w kierunku Strzyży – słynny Mostek Weisera, to miejsce to jest idealne, aby uhonorować pamiątkowym muralem zmarłego w 2023 r. gdańskiego pisarza Pawła Huelle oraz opisywaną przez Niego „umarłą linię kolejową”.
Idea muralu jest następująca:
- Na ścianie od strony przystanku Niedźwiednik powstał mural wzorowany na wykonanym w 2014 r. (niemal dokładnie w tym miejscu – podczas dnia otwartego na budowie PKM) zdjęciu z Pawłem Huelle siedzącym na torach i z Mostkiem Weisera w tle + 2 cytaty z powieści „Weiser Dawidek”. Widok ten niemal idealnie pokrywa się z tym, co widać jakbyśmy stali kilka metrów wyżej na torach.
- Naprzeciwko, na ścianie od strony Brętowa, odwzorowane zostało znane, historyczne zdjęcie przedstawiające zburzony przez Niemców stary wiadukt kolejowy, jaki stał w tym miejscu do marca 1945 r.
W ten sposób symbolicznie Paweł Huelle patrzy na opisywaną przez siebie „umarłą linię kolejową” i cała ta przestrzeń tworzy spójną dla odbiorców historię. Zwłaszcza w połączeniu z muralem, który w ubiegłym roku powstał na murkach wzdłuż torów pod nowym Mostkiem Weisera. Do namalowania murali na Niedźwiedniku zaprosiliśmy tych samych autorów – Iwo Arabskiego i Jakuba Morozowskiego – absolwentów gdańskiej ASP, którzy ubiegłoroczny mural pod Moastkiem Weisera malowali w ramach swojej pracy dyplomowej na uczelni.
Nowe murale z Pawłem Huelle i zburzonym wiaduktem były gotowe na początku maja 2024 r., z okazji dwóch przypadających wówczas rocznic:
- 110 lat od uruchomienia przedwojennej Kolei Kokoszkowskiej (1.05.1914), której historyczną następczynią jest PKM.
- 20 lat od wstąpienia Polski do UE (1.05.2004).
Oficjalna prezentacja murali odbyła się 11 maja 2024 r., w ramach zorganizowanego tego dnia Pikniku Europejskiego. Poza autorami dzieła w uroczystości wziął udział także syn pisarza Julian Huelle oraz wicemarszałek województwa Leszek Bonna i prezes PKM SA Grzegorz Mocarski.
Paweł Huelle od samego początku wspierał projekt PKM, widząc w nim realizację swojego dziecięcego marzenia o odbudowie „umarłej linii kolejowej” – jak ją opisywał w „Weiserze Dawidku”. Opisane przez Niego w powieści pozostałości danej linii kolejowej i powiązanie tych miejsc z losami bohaterów książki wykreowały wśród mieszkańców Gdańska niezwykle silną legendę tego miejsca, szczególnie widoczną w przypadku Mostku Weisera. Dlatego nie było dla nas zaskoczeniem, że uroczyste wyburzenie Mostku Weisera w czerwcu 2023 r. – konieczne ze względu na budowę nowej linii PKM – przyciągnęło ponad 2 tysiące osób! Był wśród nich sam Paweł Huelle, który osobiście dał sygnał do zburzenia historycznego wiaduktu.
Przywrócenie do życia „umarłej linii kolejowej” Paweł Huelle w wielu ówczesnych wywiadach nazywał symbolicznym zakończeniem II wojny światowej w Gdańsku, z którego krajobrazu – wraz z wybudowaniem linii PKM – ostatecznie zniknęły wszystkie powojenne ruiny dawnej Kolei Kokoszkowskiej. Napisał o tym we wstępie do podsumowującego tę inwestycję albumu „Kolej na PKM”, wydanego w 2015 r. przez PKM SA. Podczas inauguracyjnych przejazdów na linii PKM 30 sierpnia 2015 r. Paweł Huelle wcielił się w konduktora sprawdzającego i kasującego bilety pierwszym pasażerom. Było to jego marzenie, które PKM pomogła mu zrealizować.